Najpierw nagonka, by się dziurawić i przyjmować element wewnętrzny dla totalnej kontroli, teraz w wielu przypadkach

- jesteś be. Nie wejdziesz jako uczeń czy nauczyciel do budynku szkolnego w niektórych stanach USA, nie skorzystasz z siłowni. Twoja krew nie nadaje się dla przetoczenia innym. W Japonii punkty krwiodawstwa jej nie przyjmują. To dopiero początek.

System krwionośny daje do wiwatu, oficjalnie się mówi o zapaleniu serca mięśniowego. Są też inne, co obserwuję u niektórych znajomych, np. zapalenie ścięgna, mięśni.

Opamiętać się, widzieć, wiedzieć, czuć, pobudzać intuicję dla wewnętrznych odbiorów, to klucz, by dalej żyć w tym rozszalałym świecie.

To co nas czeka jest piękne, a dla wielu przerażające.

Tornada, awarie transformatorów po wybuchach na Słońcu, czy powodzie dzieją się tylko w określonych miejscach.

Tam, gdzie jest zaburzenie z naturą.

Właśnie dlatego w czerwcowych zajęciach, które z radością poprowadzę dla kobiet i mężczyzn w dniach 19-20.06.br. wśród lasu i łąk, będzie głownie: jednoczenie się z Matką Ziemią i korzystanie z jej informacji dla każdego z nas na ten czas.